przyjaciel

dla wszystkich dzieci co szukają przyjaciela lub już go mają

Rozpakuj swój bagaż emocji - bajkoterapia dla dorosłych - odcinek I

Każdy z nas ma swój osobisty bagaż, każdy ma swoją ścieżkę przez życie. Czasem spotykamy się w drodze, czasem nasze drogi przecinają się, czasem przez chwilę idziemy razem, razem niesiemy bagaż. Ktoś nam pomaga, my jemu, ale tak naprawdę sami musimy poradzić sobie z tym co jest naszym „bagażem”. Spróbujmy spotkać się ze swoimi emocjami jako osobistym bagażem. Spróbujmy rozpakować swój bagaż w „Dobrym miejscu” w otoczeniu lasu, jezior, w otoczeniu przyrody.

Bajkoterapeutyczne warsztaty dla dorosłych

Warsztaty twórcze dla każdego kto chce przeżyć 4 dni z bajką i emocjami

6 sierpnia od godz 16.00 do 9 sierpnia godz. 19.00

Z a p r a s z a m

do Alfredówki w "Dobrym Miejscu" koło Tarnobrzega (www.dobremiejsce.art.pl)

metoda: praca nad emocjami, wizualizacje i przedstawienia twórcze za pomocą dowolnie wybranych narzędzi, praca twórcza w terenie, czytanie bajek „o wschodzie słońca” i „o zachodzie słońca”, rozmowy, refleksje, bajki dla dorosłych na dobranoc, tworzenie własnej bajki z niczego, wędrówka nad jeziora...i
...i zabierz wygodne buty i plecak pełen emocji...przyjedź ;)

Prowadzący: Anna Smak-Drewniak i Marcin Kurnik

BAJKOTERAPIA

Czym jest bajkoterapia? Moje projekty, pomysły i warsztaty...

Moja praca z bajką, to nie tylko tworzenie indywidualnych bajek terapeutycznych w treści i w formie, jak np. bajka o dzieciach z trisomią: Każdy ma coś czego nie ma inny ktoś.
Bajkoterapia, to nie tylko czytanie czy słuchanie bajek, ale aktywny udział w tworzeniu bajki terapeutycznej podczas warsztatów twórczych.
Na warsztatach zagłębiamy się w postaci bajkowe, sami się nimi stajemy, szukamy swojego bohatera, przedstawiamy go za pomocą środków plastycznych, każdy według własnych potrzeb i według własnego rozumienia jak i czucia. Istotą bajkoterapii jest nie tylko słuchanie czy czytanie bajek, ale również wykonywanie własnych bajek za pomocą środków plastycznych. Tworzy się przez to bajka indywidualna, osoba sama konstruuje narrację, znajduje tło dla bajki, określa głównego bohatera czy antybohatera. Proces tworzenia bajki uruchamia pokłady emocji i uczuć, pomaga w rozładowaniu negatywnych napięć, ale też wzbudza uczucia pozytywne. Kiedy głównym bohaterem stają się emocje, następuje ich personifikacja, pojęcia abstrakcyjne zostają przedstawione jako postaci ludzkie.
Tak w moim zamyśle powstał projekt pracy z osobami dorosłymi przy pomocy bajki, aby każdy mógł spotkać się ze sobą i swoimi emocjami. Bajki kryją wiele emocji pod postaciami i zdarzeniami opisanej czy opowiedzianej historii. Czasem łatwiej jest przyjrzeć się sobie poprzez identyfikację z bohaterem bajki. Myślę, że w bajce, każdy może znaleźć coś ważnego dla siebie.
Bajki mogą obudzić skrywane uczucia, pozwolić odreagować napięcia, pomóc uporać się z trudnymi emocjami, przejść pewną przemianę z emocji trudnych i nieprzyjemnych w dobre i przyjemne, zachęcić do pokonania trudności, wyciszyć i ukoić poprzez identyfikację z pozytywnym bohaterem bajki i szczęśliwe zakończenie, które zawsze buduje i wprowadza w dobry nastrój. Bajki bardzo mocno oddziałują na psychikę i wyobraźnię człowieka pozostawiając miejsce do przemyśleń i refleksji.

Wierszyki dla Weroniki, czyli JAK TO PIES ZAPOWIADAŁ POGODĘ i inne historie

Wczoraj w Krakowie odbyła się promocja "nie mojej bajki", czyli nie indywidualnej, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abym pokazała ilustracje z tejże bajki. Moje twory nocy i dni.
Jakby co, to w Wydawnictwie Impuls w Krakowie są świeże sztuki.
Ilustrowane przez mnie wiersze Barbary Szczepańskiej: "Wierszyki dla Weroniki, czyli JAK TO PIES ZAPOWIADAŁ POGODĘ i inne historie".

Hana opowiada bajki...

Mała dziewczynka rozpadła się na kawałki i nie wiedziała jak złożyć. 

Tak, tak, rozpadła się i koniec przedstawienia.

Każdy ma coś, czego nie ma inny ktoś

Bajka  o dzieciach z Zespołem Downa, stworzona we współpracy ze Stowarzyszeniem Wielkie Serce. Jest to Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa, a znajduje się w Bielsku-Białej (www.wielkie-serce.pl).
Tekst napisała mama Kostka, chłopca z Zespołem Downa, a resztę zrobiłam ja, mama Hanki :)

 

Cuda i dziwy